Urodziła dziecko w wieku 14 lat. Dziś ma 38 i jest już babcią

Amerykanka Amber Boone została mamą, mając zaledwie 14 lat. Dziś, w wieku 38 lat, jest już babcią. Swoją historią dzieli się otwarcie w mediach społecznościowych, przełamując stereotypy i opowiadając, jak wygląda dorastanie z dzieckiem u boku.

Wczesne rodzicielstwo to nie tylko „wpadka”

Wielu ludzi traktuje nastoletnie macierzyństwo jako efekt braku odpowiedzialności. Takie podejście niesie za sobą silne uprzedzenia i stygmatyzację młodych matek, które – zamiast wsparcia – często doświadczają odrzucenia ze strony rodziny, rówieśników i partnerów. Amber Boone jest przykładem kobiety, która – mimo młodego wieku – podjęła się wychowania dziecka i zbudowała życie na własnych zasadach.

Nastoletnie mamy muszą szybko dorosnąć. Wchodzą w dorosłość z ogromnym bagażem emocjonalnym i społecznym. W dodatku są bardziej narażone na psychozę poporodową – poważne zaburzenie psychiczne objawiające się m.in. wrogością wobec otoczenia, brakiem głodu czy nadmiernym pobudzeniem. To stan, który wymaga natychmiastowej interwencji specjalistów.

Rodzinna tradycja – wcześnie zostawać mamą

Amber nie była jedyną w rodzinie, która wcześnie zaczęła swoją przygodę z macierzyństwem. Jej córka również urodziła dziecko w wieku 17 lat, a kolejne – dwa lata później. Dziś Boone cieszy się z roli babci, choć na początku było jej trudno zaakceptować taką zmianę. Przyznaje, że początkowo nie chciała, by wnuczka mówiła do niej „babciu”.

Ze względu na młody wygląd i wiek, wielu ludzi nie wierzy Amber, że jest babcią. Często musi pokazywać zdjęcia lub odsyłać do swojego profilu w mediach społecznościowych, by rozwiać wątpliwości internautów.

Plusy i minusy wczesnego macierzyństwa

Choć bycie młodą mamą to ogromne wyzwanie, nie brakuje też pozytywnych aspektów. Młode matki mają zwykle więcej sił i energii do opieki nad niemowlęciem, łatwiej znoszą nieprzespane noce i szybciej wracają do formy. Mała różnica wieku między mamą a dzieckiem pozwala też na silniejsze porozumienie i bliższą więź.

Z drugiej strony, wiele nastolatek rezygnuje z dalszej edukacji, co ogranicza ich szanse na rynku pracy. Brakuje im doświadczenia życiowego i wsparcia, przez co łatwiej popaść w problemy finansowe czy emocjonalne. Często są też ofiarami krytyki i oceniania, zamiast otrzymać potrzebną pomoc.

Amber Boone inspiruje innych

Amber pokazuje, że każda historia może zakończyć się sukcesem, jeśli towarzyszy jej determinacja, siła i odwaga. W swoich filmach i postach podkreśla, że wczesne macierzyństwo to nie powód do wstydu, a wyjątkowa lekcja życia. Dziś jako babcia i influencerka inspiruje inne młode kobiety do tego, by walczyć o swoje marzenia – bez względu na wiek.

Źródło: media społecznościowe Amber Boone, opracowanie własne