Ciasto „Zgniły pień” – Mój hit na każdym przyjęciu. Zasmakuje absolutnie każdemu.

Do wysokiego naczynia należy wlać 250 g śmietany, dodać 150 g cukru oraz jajko i wymieszać. Następnie dodajemy powoli mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i zagniatamy ciasto. Umieszczamy je w lodówce na godzinę czasu.

Podczas gdy ciasto się chłodzi, przystępujemy do przygotowywania nadzienia. Bakalie należy umieścić w osobnych miseczkach i zalać wrzącą wodą. Pozostawiamy je na około 15 minut do zmięknięcia. Po upływie tego czasu, każdy rodzaj owoców blendujemy z osobna oraz do każdej z tych porcji dodajemy po 25 g cukru.

Schłodzone ciasto dzielimy na 6 równych części, po czym rozwałkowujemy je na około 2 – 3 mm grubości. Każdą część ciasta pokrywamy po 2 łyżkach owoców (w sumie 6 łyżek na jedną część ciasta), a następnie zawijamy tak, by utworzyć rulon.

Nasze ruloniki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w 180 stopniach przez 25 – 30 minut. Podczas pieczenia przystępujemy do ubijania śmietany z drugą częścią cukru. Gdy rulony z nadzieniem już się upiekły i ostygły, kroimy je na części o długości około 3 cm.

Przystępujemy do nadania naszemu deserów ostatecznej formy. W tym celu smarujemy wyłożoną folią spożywczą blaszkę śmietaną (3 łyżki wystarczą), a na nią układamy pionowo części ciasta.

Potem powtarzamy tę czynność (śmietana + ciasto) jeszcze 2 razy. W sumie mamy 3 warstwowy deser.

Po zakończeniu formowania deseru, wkładamy go do lodówki na około 8 do 10 godzin. Po upływie tego czasu dekorujemy orzechami lub ulubionymi dodatkami (np. czekoladą).